Jeśli nie jesteś zaangażowany w społeczną grupę wsparcia dla osób, które również mają Twoją przewlekłą chorobę, tracisz. Nie jestem osobą, która wskakuje i wychodzi za drzwi, aby dołączyć do grupy wsparcia. Dużo czasu zajęło mi połączenie, ponieważ kiedy zdiagnozowano mnie, pracowałem, a moje godziny nie pozwoliły mi uczestniczyć w zorganizowanej grupie. Więc znalazłem wsparcie w inny sposób.
pewnej nocy podczas surfowania po Internecie natknąłem się na stronę, DailyStrength. Ta internetowa społeczność ludzi z różnymi chorobami i problemami jest podzielona na małe grupy-jedna z nich jest przeznaczona dla osób z chorobą Parkinsona. Kliknąłem i dołączyłem.
na początku byłem obserwatorem. Szybko zrozumiałem, że ta grupa ludzi troszczy się o siebie nawzajem. Poczucie wspólnoty było fenomenalne. Rozumieli się w sposób, którego nikt inny nie potrafił. Byli w tej samej łodzi lub wiosłowali podobną-rozpaczali, opłakiwali, zachęcali — wspierali-jak rodzina dzieląca niewypowiedzianą więź.
chciałem być częścią tej rodziny.
„przyjaciel, który może milczeć z nami w chwili rozpaczy lub zamętu … który może tolerować nie wiedza, nie leczenie … to przyjaciel, który się troszczy.”- Henri Nouwen
prawdziwy strach przed samotnością jest znany każdemu, kto cierpi na poważną chorobę. Obawiamy się, że coś nam się stanie, gdy nikt nie będzie w pobliżu, aby pomóc — na przykład upadnie i nie będzie w stanie wstać. Martwimy się, że będziemy sami na końcu naszej podróży, nie mając nikogo przy sobie. Obawiamy się, że nikt nie zrozumie, przez co przechodzimy — lub przez co będziemy przechodzić — i że znajdziemy się sami, fizycznie i emocjonalnie.
zawsze byłem „dawcą”.”I Wiem, że niektórym darczyńcom trudno jest je otrzymać. To jest niezręczne, nieznane i egoistyczne. Jeśli jesteś dawcą, będziesz wiedział o radości i błogosławieństwie, które otrzymujesz, gdy dajesz. Więc kiedy odmawiamy bycia odbiorcą, bierzemy błogosławieństwo tego dawcy od innych.
potrzebujesz kogoś?
potrzebujesz kogoś do rozmowy, opieki lub zrozumienia? Chciałbyś, żeby ktoś z Tobą siedział i płakał? Daj im znać. Nikt nie potrafi czytać w twoich myślach. Zaufaj mi.
wielu z nas, którzy chorują przewlekle, boi się być ciężarem dla kogoś innego. Jeśli masz Parkinsona, będziesz musiał zaakceptować pomoc od kogoś, gdzieś, w jakiś sposób, w pewnym czasie.
moja historia upokorzenia
we wcześniejszych czasach choroby Parkinsona coraz trudniej było zawiązać buty. To, że ktoś mi je zawiązał, kiedy miałam 40 lat, było dla mnie trochę upokarzające.
wiedziałam, że może być gorzej, ale czułam się jak przedszkolanka, która każe mamie wiązać buty, bo sama nie potrafiła tego rozgryźć.
nie lubiłam prosić męża o zawiązanie butów. Czułem się jak niedogodność, ciężar przez duże „B”.”
wiązanie butów upokarzało mnie, a także skłoniło do znalezienia obuwia, które mogłabym założyć sama. Czy to nadal kwestia dumy? Być może. A może po prostu chcę utrzymać swoją niezależność tak długo, jak to możliwe.
„życiowe wyzwania nie mają cię paraliżować, mają pomóc ci odkryć, kim jesteś.”- Bernice Johnson Reagon
nie daj się sparaliżować i bez przyjaciół. Załóż te buty, nawet jeśli ktoś inny będzie musiał je dla ciebie zawiązać. Więc wstań i wyjdź. Znajdź nowego przyjaciela lub zadzwoń do starego. Poczujesz się lepiej.
***
Nie zapewnia porady medycznej, diagnozy ani leczenia. Niniejsza treść nie ma na celu zastępowania profesjonalnej porady medycznej, diagnozy lub leczenia. Zawsze zasięgnij porady swojego lekarza lub innego wykwalifikowanego dostawcy zdrowia w przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących stanu zdrowia. Nigdy nie lekceważ profesjonalnej porady medycznej lub zwlekaj z jej uzyskaniem z powodu czegoś, co przeczytałeś na tej stronie. Opinie wyrażone w tej kolumnie nie są opiniami firmy Parkinson ’ s News Today ani jej spółki macierzystej, BioNews Services, i mają na celu wywołanie dyskusji na temat problemów związanych z chorobą Parkinsona.
- szczegóły autora

jak przydatny był ten post?
kliknij na gwiazdkę, aby ją ocenić!
dodaj ocenę
Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 2
na razie brak głosów! Bądź pierwszym który oceni ten post.
jak uznałeś ten post za przydatny…
Śledź nas w mediach społecznościowych!
Przepraszamy, że ten post nie był dla ciebie przydatny!
poprawmy ten post!
powiedz nam jak możemy poprawić ten post?
Prześlij opinię
Dodaj komentarz